Jak działamy?

W związku z zamiarem dokładnego zbadania i opisania istniejącego stanu powstał pomysł opublikowania ogólnopolskiego raportu omawiającego problematykę bezdomności zwierząt w Polsce. W tym celu gromadzimy dane ze wszystkich 2477 gmin naszego kraju. Każdej z nich, w trybie przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej, zadałyśmy szereg pytań dotyczących realizacji uchwalanych przez nie corocznie, na podstawie art. 11 i 11a u.o.z., programów opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt.
Gromadzenie i analiza danych trwają, jednak z zebranych dotychczas danych wyłania się już zatrważający obraz. Po 10 latach istnienia ustawowego obowiązku zapewniania przez gminy opieki nad bezdomnymi zwierzętami, nadal w Polsce mamy gminy, które:

  • nie uchwalają programów opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt,
  • nie mają podpisanych umów ze schroniskami dla zwierząt, nie zapewniają zwierzętom miejsca w schronisku,
  • wywożą zwierzęta do schronisk, w których nie ma odpowiednich warunków, nie kontrolują ich,
  • nie zapewniają zwierzętom należytej opieki powypadkowej,
  • nie dbają o czipowanie, kastrację i kontrolę dalszego losu i rozrodu zwierząt,
  • nie zapobiegają bezdomności zwierząt, tylko leczą jej skutki

I to pomimo zapewniania wcale niemałego poziomu finansowania z pieniędzy pochodzących z kieszeni nas wszystkich. Najbardziej zaniedbany i bagatelizowany pozostaje jednak problem kotów. Z naszych badań wynika, że:

  • Istnieją poważne problemy z rozróżnianiem różnych grup kotów: bezdomnych, wolno żyjących, właścicielskich wychodzących. Wiele gmin twierdzi, że na ich terenie nie ma kotów wolno żyjących, co w większości przypadków nie jest prawdą, tylko niedostrzeganiem lub bagatelizowaniem problemu.
  • Brakuje właściwej instytucjonalnej opieki nad kotami – 42% gmin, pomimo ustawowego obowiązku, nie zapewnia bezdomnym kotom miejsca w schronisku, a schroniska nie przyjmują kotów.
  • Niesprecyzowany w ustawie zakres obowiązkowej dla gmin opieki nad kotami wolno żyjącymi, powoduje różnorakie interpretacje. Okazuje się, że: 1/4 gmin nie zapewnia ich dokarmiania, a kolejne tyle rocznie przeznacza na dokarmianie kwoty nieprzekraczające 500 zł,
  • 1/3 gmin deklaruje, że nie zapewnia leczenia kotów w przypadku chorób urazów, a kolejne 21%, pomimo deklaracji, nie przeznaczyło na leczenie żadnych środków w ostatnim roku,
  • 19% badanych gmin oświadczyło, że w ogóle nie zapewnia kastracji/sterylizacji kotów wolno żyjących, zaś spośród tych, które kastrację deklarują, kolejne 15% nie przeznaczyło na to zadanie żadnych środków w ostatnim roku,
  • 83% gmin nie zapewnia kotom wolno żyjącym schronienia/budek,
  • 85% gmin nie przeznacza środków na profilaktykę zdrowotną kotów wolno żyjących (przeciwpasożytniczą i szczepienia).
  • Ciężar faktycznego sprawowania opieki nad kotami jest przerzucany na osoby prywatne, społecznych opiekunów i organizacje społeczne finansujące się we własnym zakresie, bez kontroli spełniania wymagań dot. transportu i przetrzymywania oraz odpowiedzialności za ewentualne wypadki.
  • Finansowanie opieki nad kotami jest rażąco niskie w porównaniu z wysokością środków przeznaczanych na schroniska. Niewspółmierny jest również zakres opieki nad psami w schronisku (schronienie, wyżywienie, leczenie, kastracja, szczepienia ochronne, odrobaczanie, adopcje), a kotami, zwłaszcza tzw. wolno żyjącymi.
  • Ogromna liczebność kota domowego w Polsce powoduje jego istotny wpływ na środowisko przyrodnicze i zmniejszenie liczebności gatunków zwierząt, w tym gatunków chronionych, jak ptaki, drobne gady i ssaki. Przez IUCN kot domowy jest uznawany za gatunek inwazyjny.
  • W aktualnym stanie prawnym żaden organ nie sprawuje jakiejkolwiek kontroli nad faktyczną realizacją przez gminy zadań z zakresu opieki nad kotami. W
    przypadku braku formalnej niezgodności zapisów programu z ustawą, nie ma podstaw do jego unieważnienia, nawet jeżeli nie jest należycie wykonywany.
  • Program uchwalany jest na rok kalendarzowy – brak rzeczywistego wpływu rozstrzygnięć sądów administracyjnych zapadających, gdy wadliwe uchwały już nie obowiązują.
  • Nieskuteczne pozostaje również opiniowanie projektów programów – gminy rzadko zwracają uwagę na sugestie organizacji społecznych, nie muszą brać pod
    uwagę opinii, które pozostają nieskuteczne. PLW i koła łowieckie nie opiniują merytorycznie praktycznie wcale.
  • Częsty brak dostatecznych działań edukacyjnych w zakresie opieki nad kotami, jako ważnego aspektu zapobiegania ich bezdomności i niekontrolowanemu rozmnażaniu oraz sprawowania właściwej opieki w miejscach ich bytowania.

Każda z gmin została zapytana również o napotykane w realizacji zadań trudności, działania, które uważa za potrzebne i skuteczne w aspekcie opieki nad zwierzętami bezdomnymi
i zapobiegania bezdomności zwierząt oraz o jej własne propozycje zmian w istniejących przepisach. W raporcie chcemy również oddać głos pozostałym podmiotom realizującym programy – schroniskom dla zwierząt, lekarzom weterynarii współpracującym z gminami oraz organizacjom społecznym. Po to, by zaproponowane rozwiązania były realne, wypracowane wspólnie, w oparciu o różne punkty widzenia. Na podstawie dotychczasowych doświadczeń i zgromadzonych już informacji, sformułowałyśmy wstępnie postulaty Koalicji, mając na względzie konieczność ich doprecyzowania w ostatecznym kształcie raportu oraz ewentualnej modyfikacji w zależności od uzyskanych ostatecznie wyników badań
i zaproponowanych przez pozostałe podmioty rozwiązań. Następnie, w oparciu o te postulaty, zamierzamy zaproponować konkretne zmiany w przepisach prawa.